28 lutego 2024 r. o godz. 18:00 w Galeria Homo Faber, Soleckiego Centrum Kultury zaprasza na otwarcie wystawy Barbary Glegoła, pn. „Przestrzenie, miejsca, przedmioty…”.
Jej autorką jest Pani Barbara Glegoła, którą z Solcem Kujawskim łączą więzy rodzinne. A zaprasza wszystkich miłośników malarstwa tymi słowami:
Mogę o sobie powiedzieć, że zawsze wiedziałam czym chcę się zajmować zawodowo. Konserwacja zabytków była moim marzeniem i dążeniem. Jednak zamiast na Uniwersytet, trafiłam do Pracowni Malarstwa i Rzeźby Polichromowanej w Toruniu. Moją przepustką do tej pracy stała się (o ironio) dobra teczka egzaminacyjna. Czas w P.P.P.K.Z. utwierdził mnie w przekonaniu, że kocham ten wymagający zawód. Zdobyłam uprawnienia renowatora, a studia potoczyły się jeszcze ciekawiej. Kierunek Konserwatorstwo i Muzealnictwo, kierunek Artystyczno Pedagogiczny, studia podyplomowe, każde w związku ze sztuką. Ciekawa wiedza, praktyka, umiejętności, możliwości.
Teraz jako szczęśliwa babcia, przenoszę sztukę w zabawy plastyczne z Wnuczkami. I maluję, bo niezmiennie to lubię. Natura i otoczenie są najlepszą inspiracją. Moje prace, to zapis chwili i miejsca. Na wszystkie wyjazdy, krótkie i dłuższe, zabieram akwarele. Ukochanym czasem tworzenia jest wyjazd na plener. Z przyjemnością siadam do farb, płócien i kartonów, by zatrzymać fragment ulotnego widoku. Lubię zamknąć w kadrze blejtramu kilka zwykłych, przypadkowych przedmiotów, w zaskakujących zestawieniach.
Bo inspiracja jest we wszystkim, co nas otacza. Wymaga jedynie chwili zatrzymania, obserwacji, namysłu…
Zapraszam serdecznie w moje przestrzenie, miejsca i świat zwykłych rzeczy…
FOTORELACJA
fot.: Bartosz Pelikant
Wczoraj w Galerii Homo Faber odbyło się uroczyste otwarcie wystawy malarstwa Pani Barbary Glegoła z Torunia. Z Solcem Kujawskim jednak Panią Barbarę łączą więzy rodzinne. Artystka która zawodowo spełniała się jako konserwator zabytków pokazała nam swoją pasję jaką jest malarstwo. Można było porozmawiać z autorką prac, dowiedzieć się więcej o technikach malarskich w jakich wykonane były prace a zwłaszcza o akwareli, która jest trudną i wymagającą techniką.
Prace Pani Barbary, w większości z plenerów malarskich, wniosły do Galerii Homo Faber prawdziwy powiew wiosny.